
Bardzo dobrze zaprezentowali się reprezentanci MKS Mazovia Mińsk Mazowiecki w VIII Grand Prix Polski 2025 (Strefa Centralna). Na 2 miejscach uplasowali się: Łukasz Kosobudzki, Dawid Sobolewski i Franciszek Kopacz. Zawody odbyły się w miejscowości Wiersze w gminie Czosów; powiat Nowy Dwór Mazowiecki. Natomiast Franciszek Szumera wygrał turniej w Dziećmierowie w powiecie poznańskim.

Stołeczny Hutnik zagrał jak wytrawny bokser i niestety okazał się lepszy od Mazovii Mińsk Mazowiecki (3:1). Niepokonani goście zostali liderem mazowieckiej 4 ligi.

W sobotnim, wyjazdowym meczu 5 ligi Mazovia II Mińsk Mazowiecki przegrała z Drogowcem Jedlińsk 0:4 (0:2). Za tydzień mecz o „6 punktów” z Jodłą Jedlnia-Letnisko.

Od początku sezonu w barwach 4-ligowej Mazovii Mińsk Mazowiecki zagrało 25 piłkarzy, ale wciąż czekamy na powrót do zdrowia m.in. Macieja Jankowskiego i Juliana Świątka. Do gry wraca natomiast Michał Janota. Długa przerwa czeka Tomasza Babilońskiego.

– Często mecze piłkarskie są jak partia szachów, ale mam nadzieję, że w sobotę dostarczymy trochę więcej emocji. Choć na szachownicy też potrafi być bardzo ciekawie – mówi Michał Kopczyński, od tego sezonu piłkarz Mazovii Mińsk Mazowiecki, 5-krotny Mistrz Polski w barwach Legii Warszawa. W wolnym czasie gra w szachy, podobnie jak m.in. Tomasz Wełna i Mateusz Różański.

W ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski, 4-ligowa Mazovia Mińsk Mazowiecki zagra z A-klasową Victorią w Kałuszynie. Mecz odbędzie się 1 października (środa) o g. 16:00.

Mecze Mazovii Mińsk Mazowiecki z wiceliderem Hutnikiem Warszawa i KTS Weszło z liderem Victorią Sulejówek zapowiadają się jako najciekawsze wydarzenia ósmej kolejki 4 ligi. Z kolei beniaminek 5 ligi Mazovia II zagra w Jedlińsku z Drogowcem.

W środowym meczu IV rundy Pucharu Polski (OZPN Siedlce) Mazovia II Mińsk Mazowiecki pokonała na wyjeździe GLKS Andrzejewo 9:4 (5:2). Hat-trickami popisali się Bartosz Sekular z naszej drużyny i Marcin Kapica z zespołu gospodarzy.

– Przed nami bardzo ważny mecz z Hutnikiem, który trzeba po prostu wygrać. Musimy regularnie punktować, nie patrząc na to, z kim gramy. Na koniec sezonu 3 punkty zdobyte z zespołem z dołu tabeli mają takie same znaczenie jak z liderem. W każdym kolejnym meczu gramy o zwycięstwo. Innej drogi nie ma – mówi Józef Burta, bramkarz „Dumy Mińska”. Wcześniej był zawodnikiem m.in. Legii Warszawa, Śląska Wrocław, Odry Opole i Pogoni Siedlce.

Niestety, ale okazało się, że 10 miejsce (w stawce 12 klubów) nie zapewniło Mazovii Mińsk Mazowiecki utrzymania w 3 lidze. W nowym sezonie nasza drużyn zagra w grupie B 4 ligi.












