Mimo że Mazovia II Mińsk Mazowiecki w sparingach występuje w niepełnym składzie, odważnie stawia czoło rywalom z 5 ligi. W sobotę podopieczni trenera Marcina Klukowskiego do przerwy prowadzili 2:0 z Huraganem Wołomin. Ostatecznie przegrali 3:5.
– Nie patrzymy na mecz przez pryzmat wyniku, a pod kątem dobrych zachowań, prawidłowych nawyków i zaangażowania. To jest najlepszy czas żeby młodzi zawodnicy zyskiwali doświadczenie, popełniali błędy i wyciągali z nich konstruktywne wnioski – mówi Marcin Klukowski.
Mazovia II objęła prowadzenie po golu Kamila Szczęsnego, a na 2:0 podwyższył Jan Proczek. W drugiej części na 3:3 wyrównał Kamil Szczęsny.
– Najładniejsza druga bramka, po świetnej piłce prostopadłej od Daniela Smuga do siatki trafił Jasiek Proczek – powiedział szkoleniowiec.
W składzie zabrakło kilku zawodników, m.in. grających we wcześniejszym sparingu jedynki, niektórzy są też chorzy bądź kontuzjowani.
– Dajemy okazję pokazania się piłkarzom, którzy na jesieni albo w ogóle nie grali w lidze okręgowej albo dostawali sporadycznie szansę. W drugiej połowie zmieniliśmy strukturę i to nie funkcjonowało dobrze. Będziemy analizować co zawiodło – dodał trener Marcin Klukowski.
Mazovia II Mińsk Mazowiecki – Huragan Wołomin 3:5 (2:0)
Bramki: Mazovia II – Kamil Szczęsny 2, Jan Proczek.
Mazovia II: Kiliszek, Tywanek (60 Dejer), Gruszczyński (60 Araźny), Woźnica (46 Perzyna), Niemyjski, Szczęsny, Smuga (60 Santorek), Proczek, Kobus (60 Wójcik), Mikołajczuk (60 Ruszpel), Dzięcielski (46 Gadaj).
Sparing 4 |
![]() Mińsk Mazowiecki | ![]() |
![]() Wołomin |
(2) 3 | : | 5 (0) |