Sparingowa wygrana Mazovii. „Bieniu” znów trafił głową, strzelali też testowani

W swoim pierwszym przedsezonowym sparingu Mazovia Mińsk Mazowiecki pokonała Orlęta Radzyń Podlaski 3:1 (1:1). Strzelecką passę z ligi podtrzymał obrońca Mateusz Bienias, a gole zdobyli także testowani młodzi napastnicy.

W swoim pierwszym przedsezonowym sparingu Mazovia Mińsk Mazowiecki pokonała Orlęta Radzyń Podlaski 3:1 (1:1). Strzelecką passę z ligi podtrzymał obrońca Mateusz Bienias, a gole zdobyli także testowani młodzi napastnicy.

Trener Damian Guzek miał do dyspozycji 24 piłkarzy, w tym 3 bramkarzy – po pół godziny zagrali Mikołaj Kiliszek, Igor Ostrowski i Dawid Rosiak. Testowanych zawodników było ośmiu (jeden obcokrajowiec), a debiutantów łącznie 11, na czele z ogranym na poziomie 1 ligi Tomaszem Wełną. Po raz pierwszy w Mazovii I wystąpili juniorzy z rezerw Igor Gadaj i Antoni Przedlacki. Po długiej przerwie do Jedynki wrócił Aleksander Dzięcielski. Nowych twarzy nie zabrakło także na ławce trenerskiej, bowiem z Damianem Guzkiem i Dominikiem Puskiem od niedawna współpracują Marcin Klukowski i Patryk Niemyjski (dotychczas w Mazovii II).

Skład Mazovii został podzielony równomiernie, w obydwu częściach zaprezentowali się starsi, doświadczeni zawodnicy, a u ich boku grała młodzież, mińska i testowana. Do przerwy był remis 1:1, a jako pierwszy na listę strzelców – po kwadransie rywalizacji – wpisał się testowany 17-letni napastnik. Wcześniej na bramką Orląt uderzali Michał Janota i Eryk Więdłocha, lecz zostali zablokowani. Ładnie z dystansu strzelał również jeden z piłkarzy sprawdzanych w „Mazie”.

W przeciągu spotkania swoje szanse mieli również gości, jednak dobrze spisywali się nasi bramkarze. Jedynego gola Orlęta zdobyły w 42 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i główce Karola Rycaja.

Druga połowa wyraźnie należała do mińskiego zespołu. Już w 49 minucie po wrzutce z prawej strony Adriana Gilanta, ponownie na prowadzenie Mazovię wyprowadził Mateusz Bienias. Podobnie jak w dwóch ostatnich meczach poprzedniego sezonu – z Błonianką Błonie i Oskarem Przysucha – główkował nie do obrony. Nasi zawodnicy wychodzili z własnej połowy z szybkimi atakami i mogli poprawić rezultat, m.in. testowany napastnik i Aleksander Dzięcielski.

w 69 minucie ładnie w polu karnym zachował się 16-letni testowany napastnik, który ograł rywala i posłał piłkę obok bramkarza. Dobrą sytuację wypracowali mu Adrian Gilant i Igor Krashnevskyi. Z kolei w 71 minucie „Gilu” podawał do wbiegającego w „16” Adriana Wielgolaskiego, który trafił w golkipera z Radzynia. W 80 minucie Adrian Gilant zdobył bramkę na 4:1, ale wcześniej sędzia podniósł chorągiewkę.

Trener Damian Guzek powiedział: – Pierwsza gra kontrolna da niewiele odpowiedzi… To dopiero początek działań. Graliśmy 2×45 minut w dwóch różnych składach. Na pewno w wielu momentach brakowało automatyzmow, relacji pomiędzy zawodnikami. Ale to normalne na takim etapie, kiedy sprawdzamy przydatność wielu zawodników.

Kolejny sparing – ponownie na stadionie przy Sportowej – Mazovia rozegra w środę o g. 18:00. Rywalem będzie Weszło Warszawa.

Sparing nr 1

Mazovia Mińsk Mazowiecki – Orlęta Radzyń Podlaski 3:1 (1:1)

Bramki: Mazovia – zawodnik testowany V 15, Mateusz Bienias 49, zawodnik testowany 69; dla Orląt – Karol Rycaj 42.

Mazovia: I połowa Kiliszek (Ostrowski), testowany I, Lewandowski, Wełna, testowany II, Więdłocha, Kuczałek, testowany III, Janota, testowany IV, testowany V

II połowa Ostrowski (Rosiak), Bienias, Gładysz, testowany VI, Krashnevskyi, Wielgolaski, Gadaj, testowany VII (Przedlacki), Gilant, testowany VIII, Dzięcielski.