8. 02. 2025, 12:00 Stadion MOSiR ul. Budowlana 2A, Mińsk Maz.

S5| Mazovia znów zremisowała ze Świdniczanką

Remisem 2:2 zakończył się sobotni sparing 4-ligowej Mazovii Mińsk Mazowiecki z 3-ligową Świdniczanką Świdnik. Mimo że nasz zespół przegrywał 0:1, szybko potrafił wyrównać i wyjść na prowadzenie. Pierwsza kwarta była najlepsza w wykonaniu podopiecznych trenera Damiana Guzka.

S5| Mazovia znów zremisowała ze Świdniczanką

Spotkanie podzielone zostało na cztery „części” po 30 minut. Szkoleniowcy Mazovii nie mogli skorzystać z chorych Mateusza Bieniasa i Tomasza Lewandowskiego, dlatego obrona wystąpiła w nieco eksperymentalnym zestawieniu. W trzeciej i czwartej kwarcie jako półlewy stoper sprawdzany był nowo pozyskany Bogdan Novikov.

W wyjściowym składzie pojawiło się trzech młodzieżowców: Igor Ostrowski, Oliwier Jurczak i Adrian Gilant. Początek meczu ułożył się po myśli Świdniczanki, która strzeliła gola po rzucie rożnym. Mazovia wyrównała także po rogu, a piłkę w siatce umieścił Oliwier Jurczak.

Mazovia na tym nie poprzestała i po kwadransie wygrywała 2:1. Po ładnej akcji całej drużyny, Michał Kuczałek zagrał do Patryka Zycha, który z kolei świetnym podaniem uruchomił Macieja Jankowskiego. W sytuacji sam na sam z bramkarzem ze Świdnika popisał się ładnym uderzeniem lewą nogą przy słupku.

Wydawało się, że kolejne gole powinny być kwestią czasu. Mazovia starała się grać na jeden kontakt w środku pola, umiejętnie zdobywając teren, ale brakowało stuprocentowych okazji. W 31 minucie z dystansu uderzał Rafał Parobczyk, a 49 Maciej Jankowski próbował po długim rogu zaskoczyć bramkarza rywali. Świdniczanka nie zamierzała poprzestać na defensywie, a najbliżej zdobycia drugiej bramki była w 49 minucie, kiedy końcami palców piłkę odbił Igor Ostrowski. Z kolei po godzinie gry sam na sam od środka boiska wychodził Maciej Jankowski, lecz nie zdołał oddać strzału.

Drugie 60 minut to nowy skład mińskiego zespołu, z kolei w Świdniczance zagrało ośmiu rezerwowych, w tym trzech testowanych. Goście z Lubelszczyzny wyrównali na 2:2, ale oba kluby mogły jeszcze poprawić rezultat. Trzykrotnie próbował Julian Świątek, m.in. po bardzo dobrym podaniu Bartosza Malesa. Niewiele zabrakło aby piłka znalazła się w bramce.

Ze strony Mazovii szanse mieli również Marcin Kozłowski w 77 minucie, Igor Krashnevskyyi po dograniu Eryka Więdłochy w 92 i ponownie Igor Krashnevskyi po indywidualnej akcji w 106. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Arkadiusza Pazdyki, w okolicach pola karnego faulowany był Marcin Kozłowskiego. Z wolnego dośrodkował Michał Janota, lecz nie udało się strzelić zwycięskiego gola.

Warto przypomnieć, że pierwszy, przedsezonowy sparing Mazovii ze Świdniczanką zakończył się także 2:2. Wtedy trafienia zanotowali Julian Świątek i Maciej Jankowski.

Mazovia Mińsk Mazowiecki – Świdniczanka Świdnik 2:2 (2:1)

Bramki: Mazovia – Jurczak 5, Jankowski 15; Świdniczanka – Szymala 2, Bayer 88.

Mazovia: I połowa Ostrowski, Jurczak, Gładysz, Weremko, Wrzesiński, Kuczałek, Masłowski, Parobczyk, Gilant, Zych, Jankowski.

II połowa Rosiak, Malesa, Abelski, Novikov, Zatorski (91 Krashnevskyi), Kozłowski, Janota, Świątek, Więdłocha, Podpora, Rożański.

Świdniczanka: Socha, Bartoszek, Koźlik, Ptaszyński, Szymala, Bayer, Sikora, Tymosiak, Paluch, Kosior, testowany oraz Brzozowski, Futa, Figiel, Ziętek, Krupa i trzech testowanych.

Swid 2

– Pierwsze 30 minut w mojej ocenie bardzo dobre. Poza pierwszą sytuacją, w której tracimy bramkę. Musimy od pierwszej sekundy meczów grać na wysokim poziomie koncentracji. Potem było już tylko lepiej. Szybko odpowiedzieliśmy bramką wyrównującą. I kontrolowaliśmy przebieg spotkania. W drugiej połowie niepotrzebnie oddaliśmy podświadomie inicjatywę przeciwnikowi. Może nie straciliśmy kontroli nad meczem, ale przeciwnik częściej był przy piłce pod naszym polem karnym.

Natomiast 3 i 4 kwarta były bardzo bezbarwne w naszym wykonaniu. Założenia na mecz były jednakowe i w tygodniu wszyscy razem pracowaliśmy w identyczny sposób. Niestety różnica jakościowa była na korzyść przeciwnika, który zdobył bramkę. Dużo niedokładności i brak płynności w naszej grze powodował, że ciężko nam było przejąć kontrolę.

Zrzut ekranu 2025 02 08 172543
Sparing 5
MKS MAZOVIAMKS MAZOVIA
Mińsk Mazowiecki
VS ŚWIDNICZANKA ŚWIDNICZANKA
Świdnik
(2) 2:2 (1)
SĘDZIOWIE:

Arkadiusz Pazdyka

Sponsorzy

Mińsk MazowieckiPowiat MińskiAKPOLMOSiRAkademia piłkarskaPEC Mińsk MazowieckiZINACartPolandNajlepsi bukmacherzySport SiedlceMMZVincec Foto Sport