12. 10. 2022, 15:30 Huta Mińska ul. Szkolna 4

Puchar OZPN Siedlce dla Huty Mińskiej

Występujący w 5 lidze mazowieckiej Tygrys zdobył najważniejsze tegoroczne trofeum na poziomie okręgowym. Mazovia nie znalazła sposobu na sąsiadów zza lasu, aby powtórzyć zeszłoroczny sukces.

Puchar OZPN Siedlce dla Huty Mińskiej

Finał został rozegrany tydzień wcześniej od planowanego terminu (przyp. 19 października) na boisku w Hucie Mińskiej. Już drugi rok z rzędu regulamin przewiduje awans tylko jednej drużyny z naszego rejonu do dalszych rozgrywek. Zwycięzca ponadto otrzyma 5 tyś złotych a przegrany zaledwie połowę tej sumy. Stawka meczu była więc wysoka. W podstawowej jedenastce Mazovii zabrakło kilku graczy oszczędzanych na sobotni mecz z Piasecznem. Tygrys natomiast wyszedł najmocniejszym składem. Mecze derbowe między obiema ekipami zawsze były zacięte i obfitowały w ostre starcia. Nie inaczej było i tym razem. Przez pierwszy badawczy kwadrans było sporo fauli i jedna żółta kartka dla walczącego w środku pola Bartka Malesy. Groźną sytuację Tygrys miał już na początku, gdzie były gracz Mazovii Daniel Żurawski z kilku metrów posłał piłkę nad poprzeczką. Mazovia czatowała na przedpolu gospodarzy wrzucając piłki w pole karne, szukając najkrótszej drogi do bramki bronionej przez Krzysztofa Ufnala. Ciekawą kombinacyjną akcję przeprowadził lewą stroną Łukasz Broź z Wojciechem Trochimem w 16 minucie, ale nie udało się jej sfinalizować strzałem. Mazovia kontrolowała mecz próbując akcji oskrzydlających jak i środkiem. W 25 minucie z linii pola karnego Michał Bondara zgrał klatką piersiową piłkę na voley Bartkowi Malesie i ten mocno uderzył prosto w Krzysztofa Ufnala. Trzy minuty później Łukasz Broź zagrał idealnie przekątną piłkę do Ihora Krashnevskyiego, ten odegrał do Wojtka Trochima, który strzelił z 10 metrów w światło bramki i tylko ofiarnie interweniujący obrońca Tygrysa wybił (ręką) piłkę zmierzającą do bramki. O dziwo sędzia nie wskazał na wapno, a łapiących się za głowy zawodników Mazovii zbył wskazaniem na rzut rożny. Przewaga trójkolorowych w tym momencie była tak duża, że gol dla mińszczan wisiał w powietrzu. Tygrys nie mógł wyjść praktycznie ze swojej połowy. Trwało to do 35 minuty, kiedy gospodarze przeprowadzili szybką kontrę i strzelili bramkę. Było to niespodziewane i zaskakujące jak kubeł zimnej wody. Takie są uroki piłki. Po wznowieniu gry Eryk Więdłocha oddał dobry strzał, który z problemami sparował na rzut rożny Krzysztof Ufnal. Do końca pierwszej połowy Mazovia nadal miała dużą przewagę, ale kilka oddanych strzałów było niecelnych lub wybronionych.

Zaraz po przerwie Tygrys zdobył drugą bramkę – dosyć kuriozalną. Daleki wykop na uwolnienie został odpuszczony przez ostatniego obrońcę Mazovii. Piłki nie zdołał wybić Cezary Osuch i szybki Piotr Haber kopnął bezpańską piłkę do pustej bramki. Odpowiedź Mazovii była natychmiastowa. Michał Bondara po wrzutce Ihora Krashnevskyiego głową zdobył gola kontaktowego. Rozjuszona Mazovia jak tur ruszyła na bramkę rywali. W kilka minut sytuacji bramkowych było kilka, w tym nieuznane gole. Tygrys odpowiedział w końcu strzałem Anatolija Misalova, minimalnie niecelnym. W 58 minucie Daniel Żurawski mocnym strzałem głową, po centrze z rzutu rożnego, podwyższył wynik meczu na 3:1 dla Tygrysa. Skuteczność gospodarzy w tym meczu była bardzo wysoka. Ich sytuacje i strzały można policzyć na palcach jednej ręki, wypracowanych akcji mieli może dwie, trzy, a mimo to wysoko prowadzili. Po godzinie gry nastąpiły zmiany w obu ekipach i tempo gry lekko siadło. Wojciech Trochim miał stuprocentową sytuację w 70 minucie, jednak Krzysztof Ufnal jakimś cudem wybronił jego strzał z 11 metrów. Tygrys w tym czasie tylko raz niebezpiecznie kontratakował (4 na 3), jednak nie stworzył zagrożenia bramkowego. Kolejne zmiany i przerwy spowodowane faulami wytrącały z impetu nacierającą Mazovię. W 80 minucie padł czwarty gol dla Tygrysa. Po ładnej akcji z prawej strony i wrzutce w pole karne, przy biernie asystujących mińskich obrońcach, piłkę obok bezradnego Mateusza Łysika posłał Michał Koszela. Kolejny raz należy podkreślić wyjątkową skuteczność, którą mieli tego dnia gospodarze. W tak nielicznych akcjach zdobyli masę goli i bardzo dobrze się bronili. Wygrali oczywiście zasłużenie i to oni dalej będą reprezentować nasz region. Mazovia pomimo przewagi na boisku nie była zdolna udokumentować jej bramkami. Akcje były przeprowadzane ciekawie i kombinacyjnie, ale w jednostajnym tempie. Ciężko się grało mińszczanom na zagęszczonym przedpolu i uwidoczniło się typowe walenie głową w mur. Zabrakło trochę przysłowiowego szczęścia i chłodnej głowy w decydujących momentach. Być może zabrakło boiskowego cwaniactwa. Wydaje się, że Mazovia chciała zgarnąć ten puchar z marszu, na pewniaka. Rywalizacja z Tygrysem zawsze wyzwalała dodatkowe moce i często byliśmy świadkami nietypowych zwrotów akcji, dziwnych końcówek. Wydawało się, że Mazovia w ogóle o tym nie pamiętała i chciała wygrać ze słabszym rywalem, jak z Baniochą. Przegrana jest oczywiście zbyt surowa. Patrząc na wynik, nie odzwierciedla on poczynań boiskowych, ale na tym właśnie polega piękno futbolu. Nie ważne jest posiadanie piłki, czy ilość wywalczonych rzutów rożnych. Liczy się to co jest w sieci. Szampany w tym roku wystrzeliły na Hucie Mińskiej, a w Mińsku trzeba posypać głowy popiołem i skupić się już tylko na lidze.

Galeria zdjęć Zobacz więcej zdjęć Zobacz video Filmy ze spotkania, konferencje
Puchar Polski
TygrysTygrys
Huta Mińska
VS MKS Mazovia MKS Mazovia
Mińsk Mazowiecki
(1) 4:1 (0)
TYGRYS
1Krzysztof Ufnal
3Stanisław Dźwigała '79
4Adrian Rybak
5Sergii Voronin
6Maciej Żaczek '65
7Daniel Żurawski

'58
'66
'84
9Anatolii Masalov '75
10Piotr Haber

'35
'48
'87
11Jakub Teodorski '46
15Vladyslav Leviankov
20Serhii Gerasymets '80
12Kamil Dróżdż
8Michał Koszela
'46
'81
14Mateusz Gromysz
'80
'84
16Krzysztof Szabrański
'65
'82
17Konrad Biesiada '87
18Filip Brojek '84
19Daniel Kuć '75
MAZOVIA
30Cezary Osuch '62
9Wojciech Trochim
11Rafał Słowik
15Mateusz Pędowski '59
19Michał Bondara
'50
'59
20Bartosz Malesa
'9
'59
23Tomasz Nieścieruk
27Jakub Zatorski
28Łukasz Broź '59
77Ihhor Krashnevskyi '62
97Eryk Więdłocha '59
95Mateusz Łysik '62
2Mateusz Bienias
'59
'68
10Wojciech Wocial '59
13Kamil Szczęsny
'59
'63
16Paweł Michalski '59
22Pavlo Ksonz '59
29Oliwier Jurczak '62
SĘDZIOWIE:

Karol Wójcik

Sponsorzy

Mińsk MazowieckiPowiat MińskiAKPOLMOSiRAkademia piłkarskaPEC Mińsk MazowieckiZINACartPolandNajlepsi bukmacherzySport SiedlceMMZVincec Foto Sport