19. 11. 2022, 13:00 Stadion Miejski w Płocku, ul. Sportowa 3

Podział punktów w Płocku

Pełne emocji zakończenie sezonu zgotowali widzom piłkarze w Płocku. Od nerwowego początku i niekorzystnego wyniku do przerwy, przez wybuch euforii w 85 minucie aż po łyżkę dziegciu w doliczonym czasie gry.

Podział punktów w Płocku

Prawie całe Mazowsze 19 listopada było przykryte śniegiem. Większość meczów ostatniej kolejki rozegranych zostało na mocno zmrożonych zielono-białych boiskach. W Płocku zimowa aura oszczędziła Stadion Miejski im. Bernarda Szymańskiego. Świeciło nawet słońce, choć temperatura była lekko na minusie. Do Płocka przyjechała liczna grupa kibiców z Mińska Mazowieckiego, bo aż dwoma autobusami. Doping był świetny, a piłkarze Mazovii mogli czuć się jak u siebie w domu.

wis1
13:20 Pierwszy gwizdek sędziego głównego R. Trochimiuka

Mecz rozpoczął się o 13:20 ze względu na spóźniony przyjazd gości. Pierwsze minuty gry należały do zawodników z Płocka. Od razu zagrozili oni bramce strzeżonej przez Mateusza Łysika i wywalczyli rzut rożny z którego ponownie stworzyli niebezpieczną sytuację pod bramką Mazovii. Kilka chwil później gospodarze objęli prowadzenie. Po szybkim przejęciu piłki w środkowej strefie przez Krzysztofa Janusa i wypuszczeniu na czystą pozycję Patryka Leszczyńskiego, piłka po dobrym uderzeniu wpadła do bramki po długim rogu. Mazovia od razu przebudziła się i zagroziła kilkukrotnie bramce płocczan. Mateusz Łysik próbował szybkimi dalekimi wybiciami uruchomić Michała Bondare i Eryka Więdłochę. Ze względu na brak w składzie utalentowanego młodzieżowca Mateusza Bieniasa rolę obrońcy nie pierwszy raz objął Bartosz Malesa. W 22 minucie Mazovia przedzierała się ciężko na połowie nafciarzy, Wojciech Trochim dograł do Eryka Wędłochy, który precyzyjnym strzałem po ziemi doprowadził do wyrównania. Michał Bondara chwilę później stanął przed szansą wyprowadzenia Mazovii na prowadzenie, lecz jego strzał głową był zbyt lekki, aby pokonać Oskara Lodzińskiego. Po dwóch kwadransach gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie. Krzysztof Janus strzelił bramkę „stadiony świata” umieszczając futbolówkę w samym okienku bramki Mateusza Łysika.

wis2
’25 Wysoki pressing Mazovii na połowie Wisły II Płock

W 38 minucie Eryk Więdłocha przejął piłkę w okolicach pola karnego nafciarzy, ale za mocno ją sobie wypuścił i bramkarz zażegnał niebezpieczeństwo. Była to wyborna sytuacja do wyrównania. Dosłownie 3 minuty później po ciekawie rozegranym rzucie rożnym doskonałej okazji nie zamienił na gola Bartosz Malesa, który naciskany przez obrońcę z kilku metrów strzelił obok słupka. W środku pola dobre zawody rozgrywał Wojciech Trochim. Ostatnie minuty pierwszej części meczu zawodnicy spędzili na walce w środkowej części boiska.

Statystyka bramkowa do przerwy była na korzyść Wisły, natomiast sytuacji bramkowych Mazovia miała 8, przy zaledwie 3 gospodarzy. Strzałów celnych mińszczanie oddali 4 z 6, przy stuprocentowej skuteczności płocczan (2 strzały, w tym 2 celne, 2 bramki).

Zaraz po zmianie stron niebiescy znowu zaatakowali bezkompromisowo z impetem mińską bramkę. Doskonałe okazje na strzelenie 3 gola mieli Patryk Leszczyński i Grzegorz Wawrzyński. Po chwili zaszło słońce, zrobiło się szaro i bardziej mroźno. Na zimnej murawie w pojedynkach o piłkę dwóch zawodników Wisły doznało urazów i musieli opuścić boisko przy pomocy opieki medycznej. W 55 minucie Eryk Więdłocha uderzeniem zza linii pola karnego zdobył swoją drugą bramkę i wyrównał stan meczu na 2:2. Był to piękny strzał po ziemi idealnie mierzony przy prawym słupku bramki Wisły.

wis3
’22 1:1 Po bramce wyrównującej Eryka Więdłochy

Wojciech Trochim podaniem do Pawła Michalskiego stworzył kolejną sytuację bramkową. Jednak zawodnik z numerem 16, który rozgrywał dobre zawody, tym razem uderzył zbyt lekko. W 66 minucie nafciarze strzelili bramkę, która nie została uznana, ponieważ sędzia boczny odgwizdał pozycję spaloną. Zaraz po wejściu na boisko Wojciech Wocial próbował lobować bramkarza gospodarzy. Mecz stał na dosyć wysokim poziomie, był szybki i obfitował w dużą ilość sytuacji podbramkowych.

wis4
Druga połowa. Zaszło słońce i zrobiło się ciemno.

Mecz wszedł w decydującą fazę. W ostatnim kwadransie zarówno Wisła jak i Mazovia strzela dużo bramek. Pierwszą dogodną sytuację miała Wisła Płock, jednak Broź wybił piłkę która zmierzała do pustej bramki. Pięć minut przed końcem meczu faulowany na lewej stronie został Eryk Więdłocha. W pole karne miękko wrzucał Pavlo Ksonz i strzałem z półobrotu popisał się Łukasz Broź. Piłka wpadła do siatki pod samą poprzeczką dając tym samym prowadzenie zawodnikom znad Srebrnej. Gdy wydawało się, że uda się wywieźć bardzo cenne 3 punkty z ciężkiego terenu w 92 minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Wystarczyło, że Mazovia na chwilę cofnęła się zbyt głęboko i jedna z wrzutek niebieskich w pole karne została zakończona celnym strzałem. Mazovia próbowała do samego końca wydrzeć zwycięstwo dawnej Petrochemii Płock. W 93 minucie Cezary Mitas mógł strzelić czwartego gola, ale jego strzał był zblokowany, a chwilę później Bartosz Malesa w zamieszaniu w polu karnym z kilku metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. To była setka. Tempo meczu wzrosło z i tak wysokiego do turbo szybkiego. W 95 minucie Łukasz Broź indywidualnie przedzierał się praktycznie od połowy w pole karne mijając kolejnych rywali, jednak jego strzał został zablokowany. Strzał Wojciecha Wociala kilkanaście sekund później również został zablokowany w polu karnym. Ostatnia szansa z rzutu rożnego nie przyniosła już zmiany wyniku. Przerwę zimową Mazovia spędzi na drugim miejscu z jednym punktem straty do Victorii Sulejówek. KS CK Troszyn remisując trzeci mecz z rzędu traci do Mińska Maz. trzy punkty.

Statystyka meczowa (Wisła II – Mazovia): Sytuacje bramkowe 9:15; Strzały 8:16; Strzały celne 5:9; Rzuty rożne 6:5

Zobacz video Filmy ze spotkania, konferencje
17 kolejka IV ligi mazowieckiej
WISŁA IIWISŁA II
Płock
VS MKS MAZOVIA MKS MAZOVIA
Mińsk Mazowiecki
(2) 3:3 (1)
WISŁA II Płock
1Oskar Lodziński
20Aleksander Pawlak '63
14Marcin Więckowski '60
2Grzegorz Wawrzyński
25Kacper Wiśniewski
89Radosław Cielemęcki
32Dawid Krzyżański '70
8Kacper Kondracki
22Dawid Kocyła
'47
'63
77Patryk Leszczyński '5
7Krzysztof Janus '30
28Artur Szymański '63
4Wojciech Mazurowski '60
17Jeremiasz Góralczyk '70
96Damian Kacperski
'63
'90+2
MKS MAZOVIA Mińsk Mazowiecki
95Mateusz Łysik
9Wojciech Trochim '65
15Mateusz Pędowski
16Paweł Michalski
'52
'80
19Michał Bondara
20Bartosz Malesa
22Pavlo Ksonz
23Tomasz Nieścieruk
28Łukasz Broź '83
77Ihor Krashnevskyi
97Eryk Więdłocha

'22
'55
'90
10Wojciech Wocial '65
7Cezary Mitas '80
11Rafał Słowik '90
SĘDZIOWIE:

Radosław Trochimiuk

WIDZÓW:

100 (w tym 80 z Mińska Maz.)

Sponsorzy

Mińsk MazowieckiPowiat MińskiAKPOLMOSiRAkademia piłkarskaPEC Mińsk MazowieckiZINACartPolandNajlepsi bukmacherzySport SiedlceMMZVincec Foto Sport