Po trudnych – sportowo i fizycznie – środowych meczach pucharowych, piłkarze Mazovii I i Mazovii II Mińsk Mazowiecki w sobotę (26 kwietnia) rozegrają mecze ligowe, odpowiednio, z MKS Piaseczno w 4 lidze i MKS Małkinia w lidze okręgowej.
Zespoły trenerów Damiana Guzka (Jedynka) i Marcina Klukowskiego (Dwójka) mają niewiele czasu na odpoczynek, regenerację i jednocześnie przygotowania do spotkań ligowych. Niektórzy mają w nogach po 120 minut, inni po 90 po ćwierćfinałach Mazowieckiego Pucharu Polski w środku tygodnia.
Niskie lokaty ekip z Piaseczna i Małkini (jedni i drudzy na 14 miejscu) mogę być nieco mylące.
MKS Piaseczno przegrał 2 ostatnie spotkania, a seria mogła być jeszcze gorsza, jednak potrafił odrobić straty (z 0:2 na 3:2) z Józefovią Józefów. Z pewnością do meczu z Mazovią przystąpi żądny rehabilitacji za 0:3 u siebie z MKS Przasnysz.
W pierwszej rundzie w Piasecznie sporo krwi naszemu zespołowi „napsuł” Łukasz Krupnik, który strzelił dwie ładne bramki z dystansu. Mazovia walczyła do końca, a w ostatnich minutach punkt zapewnił Marcin Kozłowski, który zdobył gola na 2:2.
Z kolei Mazovia II rozgromiła jesienią MKS Małkinia 9:1. Klub z powiatu ostrowskiego odmieniony przystąpił do rundy rewanżowej. Wygrał 4 mecze, zremisował 2 i tylko 1 przegrał, co sprawia, że spokojnie może myśleć o utrzymaniu.
Obydwa sobotnie spotkania rozpoczną się o g. 17:00. Czekamy na dobre informacje ze stadionów MOSiR przy ul. Sportowej 1 w Mińsku Mazowieckim oraz w Małkini Górnej.
Sobota, 26 kwietnia:
4 Liga
17:00, Mazovia Mińsk Mazowiecki (2 miejsce) – KS Piaseczno (14)
Liga okręgowa
17:00, MKS Małkinia (14) – Mazovia II Mińsk Mazowiecki (1)
