Marzeniem jest wygrana Mazovii, która przybliży do awansu. Długa pogoń dobiega końca. Głośny doping kibiców będzie wsparciem. Czekamy na dobry i zwycięski mecz, który będzie latami wspominany. W środę o g. 18:00 na Sportowej 1 Mazovia Mińsk Mazowiecki zagra z Ząbkovią Ząbki o 3 ligę.
Prowadzona przez trenera Damiana Guzka Mazovia ma w składzie świetnych piłkarzy, którzy z meczu na mecz są coraz lepsi, skuteczni w ataku i obronie oraz bardziej zgrani. Ta ekipa jest kolektywem zasługującym na grę w wyższej lidze!
Tomasz Lewandowski (kapitan)
– Na pewno mecz środowy z Ząbkovią będzie bardzo ważny, jeśli chodzi o układ tabeli. Gramy na własnym boisku, przed naszymi kibicami, a u siebie nie przegraliśmy w tym sezonie w lidze. Stawką spotkania jest 1 miejsce w tabeli dające bezpośredni awans do 3 ligi. Zwycięzca meczu zyska dużą przewagę mentalną nad pozostałymi drużynami walczącymi o awans. Wchodzimy w decydującym moment ligi, w którym każde spotkanie będzie „ważyło” bardzo dużo. Wygrany środowego pojedynku będzie mógł do końca sezonu patrzeć tylko na siebie.
Michał Kuczałek
– Jest to ważny mecz ze względu na bezpośrednią pozycję rywala w tabeli. Wygrana w takim meczu pozwoliłaby nam wyprzedzić Ząbkovię, natomiast zostało jeszcze kilka meczów do końca sezonu i sądzę, że każde spotkanie będzie równie ważne.
W sezonie 2014/2015 walczyłem w barwach Olimpii Zambrów o awans do 2 ligi. W ostatniej kolejce bezpośredni mecz z Olimpią Elbląg. Wówczas wystarczył nam remis. Mecz zakończył się wynikiem 1:1 po strzelonej przeze mnie bramce. Finalnie awansowaliśmy, po barażach ze Stalą Rzeszów (3:2 – jeden gol Michała Kuczałka, rewanż 1:1 – red.)
Eryk Więdłocha
– Zwycięzca środowego meczu zyska bardzo ważne 3 punkty i będzie w korzystniejszej sytuacji. Jednak różnice w tabeli nadal będą na tyle małe, że każda kolejka będzie mogła coś pozmieniać.
Podobnym meczem było spotkanie Mazovii z Sulejówkiem 2 lata temu, który niestety przegraliśmy 1:2 po bramce Marcina Kozłowskiego, dziś grającego u nas. Ostatecznie ta bramka zaważyła na awansie Victorii.
Michał Gładysz
– Wydaje mi się, że ten mecz jest bardzo ważny pod względem, kto finalnie może zająć pierwsze miejsce i wejść do 3 ligi, ale też nie licząc tego spotkania zostaje jeszcze 6 kolejek i jeszcze dużo może się wydarzyć. Mamy w pamięci mecz w Ząbkach i tym bardziej chcemy aby 3 punkty zostały w Mińsku.
Podobnej sytuacji raczej nie miałem, ale pamiętam jak w 2021 roku, gdy grałem w Grodzisku Mazowieckim, mieliśmy sporą przewagę nad drugim zespołem w tabeli, chyba 11 pkt. Po paru przegranych meczach zrobiło się 5 pkt i przy ewentualnej przegranej zostawało tylko 2 pkt różnicy. Jechaliśmy do Unii Skierniewice, a rywal był w dobrej dyspozycji. Jednakże po bardzo dobrym meczu wygraliśmy 3:0 i finalnie w tym sezonie awansowaliśmy do 2 ligi.