Mazovia Mińsk Mazowiecki zajęła 6 miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski w warcabach 100-polowych. Nasz zespół triumfował w mistrzostwach kraju w 2013, 2016 i 2022 roku.
Tegoroczny turniej odbył się w miejscowości Chrośla (gmina Dębe Wielkie), a w barwy Mazovii reprezentowali: Łukasz Kosobudzki, Arleta Kosobudzka, Błażej Galant, Marta Stangret, Mateusz Padzik, Łukasz Padzik, Jan Morelowski, Franciszek Szumera.
W rundzie grupowej nasz zespół zajął 3 miejsce, wygrywając z SRW Rychlik 5:3 (punkty: Franciszek Szumera 2, Błażej Galant 2, Łukasz Kosobudzki 1) oraz przegrywając z Wieżą Kórnicka Kórnik 3:5 (Błażej Galant 2, Łukasz Kosobudzki 1), Strugą Marki 2:6 (Błażej Galant i Łukasz Kosobudzki po 1) i Roszadą I Lipno 1:7 (Łukasz Kosobudzki 1).
W meczach o miejsca 5-8, Mazovia Mińsk Mazowiecki – poza zaliczonym wynikiem z SRW Rychlik – pokonała Komorzankę Komorze 5:3 (Franciszek Szumera 2, Błażej Galant 2, Marta Stangret) i poniosła porażkę z Roszadą II 2:6 (Mateusz Padzik, Błażej Galant).
Mistrzem Polski została Roszada I Lipno, która obroniła tytuł wywalczony rok temu w Janikowie. Wyprzedziła Olymp Błonie, Lokatora Gniezno i Strugę Marki. Areną zmagań był „Zajazd Pod Dębem”.
– Cieszy fakt frekwencji, grało dużo młodych zawodników, także w naszej drużynie. Bardzo nam miło, że na powrót do DMP po 26 latach zdecydowała się drużyna z Wronek, gdyż to jeden z najstarszych klubów w Polsce i jeden z najbardziej utytułowanych. U nas zabrakło trochę szczęścia, a trochę też nie wykorzystywaliśmy swoich szans. Młodzież grała lekko zestresowana, co odbijało się w postaci błędów w kluczowych momentach partii – mówi Łukasz Kosobudzki, zawodnik Mazovii i jednocześnie dyrektor turnieju.
– Po cichu liczyliśmy na łut szczęścia i wejście do Top 4, ale to było kompletnie poza naszym zasięgiem. Realne 5-6 w tak młodym składzie i przy tylu umówionych rotacjach, gdyż chcieliśmy, aby młodzież zdobywała doświadczenie. I takie miejsce zajęliśmy – powiedział Łukasz Kosobudzki.
Galeria zdjęć Photo4u2 Adrian Franek:
