Kapitan Mazovii Tomasz Lewandowski: najlepsi zawodnicy grają w naszej drużynie

Kapitan Mazovii Tomasz Lewandowski: najlepsi zawodnicy grają w naszej drużynie

Świetna gra głową, umiejętność ustawienia się i przewidywania, plus odwaga, pewność i zdecydowanie – Tomasz Lewandowski jest najlepszym środkowym obrońcą mazowieckiej 4 ligi. W sobotę (07.06) będzie rywalizować z napastnikiem Błonianki Dariuszem Zjawińskim, z którym grał w Pogoni Siedlce. – Według mnie, najlepsi zawodnicy w tej lidze grają w Mazovii Mińsk Mazowiecki – mówi kapitan naszej drużyny.

—-

Redakcja: Pierwszy czerwca to Twoje święto, obchodziłeś urodziny, jednocześnie Dzień Dziecka, a jesteś ojcem trójki dzieci. W Waszym domu 01.06 to świętowanie na sportowo, w plenerze czy raczej wyjazd do kina, restauracji itp.?

Tomasz Lewandowski: U mnie w rodzinie wszystko kręci się wokół piłki nożnej i tak też było tym razem. Nie mieliśmy czasu na świętowanie urodzin czy też dnia dziecka, ponieważ byliśmy na turnieju u najstarszego syna. Oczywiście były życzenia, prezenty i tort, ale od rana dzieci już biegały przebrane w strój sportowy i z korkami na nogach. Urodziny spędziłem na boisku piłkarskim.

Red: Dużo zdrowia kosztował Ciebie sobotni mecz ligowy z Hutnikiem Warszawa? Mazovia była lepszym zespołem, zasłużenie wygrała, ale rywal do końca walczył o punkt.

T.L.: Mecz z Hutnikiem był w zasadzie taki jak sobie zakładaliśmy. Mimo straconych dwóch bramek to spotkanie było pod pełną naszą kontrolą. Dobrze zaczęliśmy, gdyż od szybko strzelonej bramki. Przeciwnik wyrównał, ale z boiska czuliśmy, że 3 punkty zostaną w Mińsku Mazowieckim.

Red: Przeciwnicy mocniej ruszyli do przodu dopiero po przerwie.

T.L.: W drugiej połowie zespół z Warszawy spróbował grać odważniej. Mieliśmy swoje kolejne sytuacje. Szkoda straconych 2 bramek, ale najważniejsze, że wygraliśmy.

Red: Mazovia z dużą łatwością, dzięki umiejętnościom techniczno-taktycznym poszczególnych zawodników, buduje akcje w ataku pozycyjnym, grając szybko i dokładnie. Czy jednak szybkie wyjścia z kontrami to „znak firmowy” drużyny?

T.L.: Dzięki wysokiemu wyszkoleniu technicznemu poszczególnych zawodników, styl Mazovii jest bardzo ofensywny i charakteryzuje się dużą liczbą podań. Na treningach przerabiamy różne rozwiązania pod dany mecz. Długie utrzymanie piłki czy też szybka kontra, to wszystko mamy przećwiczone.

Red: W tym sezonie 24 zwycięstwa, 78 punktów, 100 bramek strzelonych i… wciąż duża niepewność. Kiedy byłeś w podobnej sytuacji, walcząc o awans?

T.L.: To jest dziwny sezon i pierwszy raz w takim uczestniczę. Ale wierzę, że „coś szalonego” jeszcze się wydarzy.

Red: Do końca rozgrywek mecze z Błonianką, w ataku m.in. z Dariuszem Zjawińskim i Oskarem Przysucha z Maksymilianem Vogtmanem. Obaj znaleźliby się w trójce Twoich najtrudniejszych rywali, a chodzi o napastników, w 4 lidze?

T.L.: Z Darkiem grałem razem w 1-ligowej Pogoni Siedlce, więc znamy się doskonale. Nie chcę oceniać innych zawodników. W mojej opinii, najlepsi zawodnicy w tej lidze grają w Mazovii.

Red: Najlepszy moment jak dotąd w rundzie wiosennej?

T.L.: Cieszę się każdym meczem wygranym, w którym nie straciliśmy bramki. Wierzę, że najlepszy moment w tej rundzie jeszcze przede mną.

Red: W defensywie wykonujesz świetną pracę, kierująca całą drużyną, a w którym meczu byłeś najbliżej strzelenia bramki?

T.L.: W poprzedniej rundzie w meczu z Oskarem Przysucha. Do tej pory nie wiem jak to nie wpadło. Jednak jestem obrońca i najbardziej cieszą mnie interwencje w swoim polu karnym.

Maza Hutnik 23
Obserwuj nas i polub:
icon Subscribe pl PL
Pin Share

Sponsorzy

Mińsk MazowieckiPowiat MińskiAKPOLMOSiRAkademia piłkarskaPEC Mińsk MazowieckiZINACartPolandNajlepsi bukmacherzySport SiedlceMMZVincec Foto Sport