Ogromne brawa i gratulacje dla Mazovii II Mińsk Mazowiecki. Po 120 minutach kapitalnego widowiska nasza drużyna pokonała Polonię II Warszawa 3:2 i awansowała do ćwierćfinału Mazowieckiego Pucharu Polski.
Ogromne brawa i gratulacje dla Mazovii II Mińsk Mazowiecki. Po 120 minutach kapitalnego widowiska nasza drużyna pokonała Polonię II Warszawa 3:2 i awansowała do ćwierćfinału Mazowieckiego Pucharu Polski.
Jakość, charakter, walka, determinacja… Fantastycznie oglądało się zespół trenera Marcina Klukowskiego, a wtorkowy mecz na długo zostanie w pamięci kibiców. Mazovii II zasłużyła na wielkie pochwały za niesamowity występ przeciwko rezerwom „Czarnych Koszul”. 5 goli, 3 rzuty karne, w tym obroniony przez Igora Ostrowskiego i strzelony w 115 minucie przez Jakuba Zatorskiego.
Już w 8 minucie Mateusz Różański wypatrzył w polu karnym Daniela Smugę, który huknął pod poprzeczkę i było 1:0. Prowadzone w szybkim tempie spotkanie było bardzo zacięte i nie brakowało dobrych sytuacji z obu stron. W 33 minucie po zbyt krótkim wybiciu piłki przez bramkarza Polonii II Jakuba Grzegorzewskiego, przejął ją Daniel Smuga i po chwili został sfaulowany. Z rzutu wolnego groźnie uderzał Jakub Zatorski. W końcówce pierwszej połowy goście wyrównali po golu Jewhena Radionova (39 min), a później świetnie interweniował Igor Ostrowski (43 min).
W drugiej części młody zespół Mazovii II nie tylko dotrzymywał kroku wiceliderowi 5 ligi, ale też stwarzał lepsze okazje na zmianę wyniku. Ponownie z wolnego strzelał Jakub Zatorski (57 min), a po 60 sekundach bliski zdobycia bramki był Kamil Szczęsny. Między 73 a 75 minutą mieliśmy trzy szanse, najpierw Jakub Mikołajczuk, następnie Aleksander Dzięcielski (piłka odbiła się od słupka) i wreszcie Jakub Zatorski. Niestety rezultat pozostawał bez zmian (1:1), a i Polonia II trafiła w słupek (Mateusz Kaim).
Dogrywka rozpoczęła się od rzutu karnego dla przyjezdnych. Igor Ostrowski wyczuł strzelającego Arkadiusza Gajewskiego! W odpowiedzi Kuba Zatorski dośrodkował, a piękną główką popisał się Mateusz Różański. Taki rezultat utrzymał się do przerwy, a więc po 105 minutach 2:1 dla Mazovii II. – Przed nami najważniejsze 15 minut w tym sezonie – mówił do kolegów Jakub Zatorski przed drugą częścią dogrywki.
W 111 minucie z karnego na 2:2 wyrównał Adrian Rowicki, ale nasza drużyna walczyła do końca. Po faulu na Aleksandrze Dzięcielskim sędzia wskazał na 11 metr, a Jakub Zatorski uderzył nie do obrony. Już w doliczonym czasie gry jeszcze jedna parada Igora Ostrowskiego. Mazovia II zasłużyła na wtorkowy sukces i czekamy na kolejnego rywala, a będzie nim 3-ligowy Świt Nowy Dwór Mazowiecki lub 4-ligowy KS CK Troszyn.
Trener Marcin Klukowski
Chłopaki czekali na ten mecz i wiedziałem, że nie odpuszczą nawet na milimetr. To dla nich wielka nagroda. Wygrali po świetnym i emocjonującym spotkaniu z bardzo dobrym przeciwnikiem. Wielkie brawa i gratulacje. Myślę, że kluczowym momentem był karny obroniony przez Igora Ostrowskiego i za chwilę bramka Mateusza Różańskiego na 2:1. Zespół uwierzył jeszcze mocniej w siebie, rywale musieli się odkryć. Bardzo cieszymy się z awansu.
1/8 finału Mazowieckiego Pucharu Polski
Mazovia II Mińsk Mazowiecki – Polonia II Warszawa 3:2 po dogrywce, 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Daniel Smuga (8.), 1:1 Jewhen Radionov (39), 2:1 Mateusz Różański (92), 2:2 Adrian Rowicki (111-karny), 3:2 Jakub Zatorski (115-karny).
Mazovia II: Ostrowski, Woźnica, Gruszczyński, Kwiatkowski, Niemyjski (83 Gadaj), Antonowicz, Różański (117 Jędruchniewicz), Proczek (70 Mikołajczuk), Zatorski, Dzięcielski, Smuga (46 Szczęsny).
1/8 Pucharu Polski |
![]() Mińsk Mazowiecki | ![]() |
![]() Warszawa |
(1) 3 | : | 2 (1) |