10. 05. 2023, 18:00 Stadion MOSiR ul. Budowlana 2A, Mińsk Maz.

Energia w Mińsku na piątkę

Wysoko przegrały rezerwy Mazovii w 24 kolejce Decathlon V lidze. Doświadczona drużyna z Kozienic skutecznie wypunktowała mińską młodzież. Porażka w kontekście całego meczu była zbyt surowa, ale niech ta lekcja będzie pozytywną nauką na przyszłość.

Energia w Mińsku na piątkę

Środowe późne popołudnie w bezpośrednim sąsiedztwie „Łazienek”, czyli rozlewiska rzeki Srebrnej, rozświetlało ciepłe ostre słońce. Jedynie chłodny wiatr przypominał, że to jeszcze nie pełnia lata i trzeba nałożyć coś cieplejszego. W obecności kilkudziesięciu widzów zawodnicy ubrani na czerwono przywitali gestem wyciągniętej ręki obecnych – to zawodnicy drugiej Mazovii. To samo uczynili goście w białych strojach – przyjezdni z Kozienic. Dwie różne misje przyświecały obu klubom, ale jeden wspólny cel – zwycięstwo. Mińszczanie muszą zachować ligowy byt, Energia walczy o awans do IV ligi.

Energia tekst1

Mecz zaczął się od huraganowego ataku mińszczan. W pierwszych 2 minutach młodzi podopieczni trenera Roberta Stelmacha mieli cztery bramkowe sytuacje. Dawid Mazanka przedarł się środkiem pola i uderzył z linii pola karnego w słupek. Za chwilę Wiktor Antonowicz dobijał po rzucie rożnym z kilku metrów nad poprzeczką. W dwóch innych strzałach w zamieszaniu podbramkowym piłka cudem nie wpadła do siatki. W 10 minucie z rzutu wolnego piłka odbita od muru trafiła w ręce Michała Majosa.

Energia tekst2

Przez pierwsze dwa kwadranse mecz był bardzo wyrównany z lekką przewagą Mazovii. Akcje były szybkie, z dobrą wymianą podań i dochodziły do pola karnego. W 27 minucie Energia zdobyła bramkę na 1:0. Ładny strzał z lewej strony oddał Bartłomiej Książek i piłka od poprzeczki wpadła przy słupku do bramki. Dziesięć minut później ponownie na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Książek bardzo przytomnie lobując bramkarza Mazovii. Zawodnicy Energi byli w swoich poczynaniach niezwykle dokładni i skuteczni. Na domiar złego bramkę do szatni na 3:0 strzelił Wiktor Chłopecki. Z przebiegu gry nie wydawało się, że po niespełna 45 minutach będzie „po meczu”. W drugiej połowie tempo gry siadło. Energia umiejętnie broniła wyniku, a w szeregach młodych zawodników z Mińska był widoczny brak Alana Gańko. Kapitan dwójki doznał urazu kolana przed trzema dniami w wygranym meczu w Skórcu 3:0 i nie mógł dzisiaj zagrać. Po godzinie gry goście mieli kolejną szansę na podwyższenie wyniku ze stałego fragmentu gry. Piękny strzał z rzutu wolnego obronił Krystian Krypski, ale piłka odbita od poprzeczki wpadła pod nogi Michałowi Kucharczykowi, który dopełnił formalności z najbliższej odległości. Pięć minut później po błędzie mińskiej obrony kozieniczanie przechwycili piłkę na lewej stronie i z szybkiego podania skorzystał Bastos Mucha Ewerton Miguel strzelając piątą bramkę. W ostatnich dziesięciu minutach meczu Mazovia stworzyła sobie przynajmniej cztery bardzo klarowne sytuacje na zdobycie bramki honorowej. Niestety ani jednej z tych „setek” nie udało się zamienić na gola. Bardzo doświadczony zespół z Kozienic umiejętnie wypunktował młody zespół z Mińska nie zostawiając mu w końcowym rozliczeniu złudzeń.

Pomeczowa wypowiedź trenera Mazovii II Mińsk Maz. Roberta Stelmacha:

Przygotowywaliśmy się do tego meczu z dobrym nastawieniem. Po ostatnim spotkaniu gdzie wygraliśmy 3:0 na wyjeździe po dobrej grze i skutecznej. W dniu dzisiejszym chcieliśmy kontynuować tą passę, ale niestety. Pierwsze minuty zagraliśmy bardzo fajne. Stworzyliśmy trzy sytuacje bramkowe. Stuprocentowe tak naprawdę, bo był słupek i dwie bardzo dogodne sytuacje. Niestety po tych 25 minutach trochę przygaśliśmy. Dostaliśmy bramkę, cofnęliśmy się. Zagraliśmy zdecydowanie niżej, a całkiem inne było założenie pod kątem grania. Przeciwnik strzelił drugą bramkę to spowodowało, że drużyna przestała funkcjonować tak jak to powinno wyglądać. Niestety trzecia bramka do szatni ułożyła grę na kolejna połowę meczu. W drugiej części próbowaliśmy strzelić bramkę, stworzyć sytuacje. I stworzyliśmy 4-5 sytuacji bardzo dobrych, bramkowych. Chcieliśmy strzelić żeby nie skończyło się na zero. Próbowali to wykonać zawodnicy, poszły zmiany, impuls dla drużyny… Niestety przegrywamy dzisiaj wysoko. Myślę, że zbyt wysoko jak na przebieg meczu i stworzone sytuacje z jednej i drugiej strony, ale traktujemy to jako dobrą lekcję, dobre doświadczenie dla młodych chłopaków. W ten sposób do tego podejdziemy. Liczę na to, że w kolejnym meczu wyciągniemy wnioski i nasza gra będzie skuteczniejsza i zdecydowanie lepsza. Teraz w weekend mamy wolne, ale już 16 maja gramy sparing, a w kolejny weekend to jest 21 maja u siebie gramy z Jedlińskiem, czyli z liderem. 24 maja jedziemy na zaległy mecz do Teresina. I kolejny weekend to jest wyjazd do Sokołowa. Także intensywne i mocne granie przed nami. Wydaje się, że już sporo zrobiliśmy na wiosnę i mamy 9 punktów przewagi nad strefą spadkową i wydaje mi się, że jest to na tyle dużo, że możemy być spokojniejsi, ale to nie znaczy, że nie gramy o to żeby nie zdobywać punktów i nie wygrywać meczów. Wręcz przeciwnie, to nie może nas w żaden sposób uspokoić. Pracujemy po to żeby te mecze wygrywać. To buduje drużyna!

Pomeczowa wypowiedź trenera Energii Kozienice Pawła Rain:

Dla nas ten mecz był bardzo ważny pod kątem walki o awans, czyli miejsca w obrębie ścisłej czołówki. Chcieliśmy wznowić u siebie nadzieje po porażce z Józefovią, dlatego potrzebowaliśmy tutaj zwycięstwa. To było dla nas najważniejsze. Mecz się ułożył tak, że po pierwszych 5 minutach młodzi chłopcy z Mazovii mogli prowadzić 2:0, niestety im się to nie udało. Ocaleliśmy po tym mocnym początku i stopniowo zaczęliśmy dochodzić do głosu i wreszcie strzeliliśmy gola, który nas trochę uspokoił. Złapaliśmy wiatr w żagle, pewności siebie i zaczęliśmy grać lepiej. Przełożyło się to na kolejne bramki i negatywnie zadziałało na chłopców z Mazovii. Widać było, że ich to trochę podcięło i nie mogli już wrócić do meczu. Próbowali kąsać. Zwłaszcza w drugiej połowie, gdzie wynik był większy, ale znowu nie wykorzystali tych sytuacji. Taka jest cena młodości, ale jest tu paru fajnych zawodników, z których w przyszłości powinniście w kontekście pierwszej drużyny mieć z nich pociechę. Naprawdę grali fajnie, z zaangażowaniem. Wiemy, że w tej V lidze drużyną z budowaną z samych młodych zawodników jest ciężko utrzymać wynik. Jeżeli się utrzymacie w tej lidze tymi chłopakami to super! Niech się dalej rozwijają, a część z nich niech aspiruje do pierwszej drużyny. My oczywiście mamy doświadczoną drużynę. Potrzebowaliśmy tutaj impulsu, żeby uwierzyć w siebie. W meczu z Józefovią straciliśmy bramkę w pierwszej minucie i ona mocno nas podcięła. Tutaj odbudowaliśmy się, złapaliśmy tej pewności. Jest duża radość z wysokiego zwycięstwa i to jest bardzo dobre. Za trzy dni gramy z liderem i musieliśmy się trochę napędzić i uwierzyć w nasze cele. Znamy je i jesteśmy świadomi ich. Szkoda, że dzisiaj to było kosztem Was, bo cenimy sobie relacje z Mazovią. Jesteście dla nas gościnni. Całe szczęście dla nas, wtedy kiedy tego potrzeba 😉 Dzisiaj zagrało też paru młodych naszych chłopców. Zagrali z 2004 i z 2005 roku – trzech chłopców. Najważniejsze, że ten narybek u nas się ogrywa i że Ci chłopcy będą pomagać drużynie dalej. Dzisiaj w drugiej połowie dali trochę oddechu na ten Drogowiec, bo teraz wszystkie ręce już na Jedlińsk! Życzymy sukcesów pierwszej drużynie Mazovii w awansie do III ligi.

Energia tekst3
Galeria zdjęć Zobacz więcej zdjęć
24 kolejka V ligi
MKS Mazovia IIMKS Mazovia II
Mińsk Mazowiecki
VS Enea Energia Enea Energia
Kozienice
(0) 0:5 (3)
MKS Mazovia II Mińsk Maz.
12Krystian Krypski
4Szymon Tywanek
7Bartosz Sekular '57
9Patryk Niemyjski
11Eryk Wójcik '68
15Dawid Mazanka '32
16Miłosz Górski '85
17Filip Gruba
20Jan Proczek '78
31Patryk Gruszczyński '64
77Albert Zdanowicz
1Igor Ostrowski
5Kacper Walas '68
8Alan Gańko
10Kacper Witkowski
'57
'87
13Bartosz Rudyk '85
14Jakub Mikołajczuk '64
19Dawid Kwiatkowski '78
27Aleksander Dzięcielewski '32
45Wiktor Antonowicz
Energia Kozienice
77Michał Majos
4Bartłomiej Janiszewski
5Wiktor Chłopecki '44
6Mateusz Midziołek '64
7Bartłomiej Książek

'27
'36
'66
10Piotr Czerwiński '58
15Kamil Sztyber
'31
'58
22Carvalho Resende Matheus '46
25Vladyslav Dokukin '71
26Krzysztof Walisiewicz '71
28Marques Ribeiro Kaio Augusto
97Karol Ozimek
11Michał Kucharczyk
'58
'59
13Marcel Korzeń '71
17Adrian Nowosadko
21Filip Maciąg '46
27Sebastian Durajczyk
'71
'73
99Igor Stępień '64
23Jakub Kartasiński '66
8Bastos Mucha Ewerton Miguel
'58
'63
WIDZÓW:

40

Sponsorzy

Mińsk MazowieckiPowiat MińskiAKPOLMOSiRAkademia piłkarskaPEC Mińsk MazowieckiZINACartPolandNajlepsi bukmacherzySport SiedlceMMZVincec Foto Sport