Tuż przed ostatnim meczem kontrolnym rozmawiamy z trenerem Mazovii Damianem Guzkiem, który opowiada m.in. o sytuacji personalnej w drużynie i analizie poprzedniego sparingu. W piątek, 1 sierpnia o 18:00 spotkanie w Wysokiem Mazowieckim, a 9 sierpnia pierwsza kolejka 4 ligi – o 15:00 z Makowianką w Makowie Mazowieckim. Wspierajmy „Dumę Mińska”! Niech w nowym sezonie zapanuje jeszcze większa „Moda na Mazovię”.
—-
Redakcja: W piątek ostatni sparing, następnego dnia oficjalna prezentacja drużyny. Mazovia zagra z Ruchem Wysokie Mazowieckie w optymalnym – przynajmniej na dziś – składzie?
Trener Damian Guzek: Jest to ostatni sprawdzian przed liga, więc zagramy w optymalnym składzie.
Red: Mazovia i Ruch zajęły 3 miejsce w swoich 4-ligowych grupach. Piątkowy mecz to próba sił na tydzień przed nowym sezonem?
D.G.: Ostatnia próba, sprawdzenie nowych wariantów i doskonalenie poznanych. Potem na eksperymenty będzie już ograniczony margines błędu.
Red: Tegoroczne przygotowania Mazovii są inne, bowiem doszedł tygodniowy obóz stacjonarny. Tego zabrakło w poprzednim sezonie?
D.G.: Nie, po prostu chcieliśmy więcej popracować nad wieloma aspektami pilakrskimi. Dwa treningi dziennie pozwoliły wykonać pracę motoryczną, a także skupić się na detalach i taktyce.
Red: Do drużyny dołączyli piłkarze grający ostatnio w 1 lidze, Tomasz Wełna i Michał Kopczyński, zawodnik z przeszłością w Lidze Mistrzów w barwach Legii. Wydaje się, że tyły zostały „zabezpieczone”.
D.G.: Stare przysłowie mówi, że zespół buduję się od tyłu. Dołączyło do nas dwóch bardzo profesjonalnych zawodników. Pokazują to zarówno na treningach, jak i poza nimi. Natomiast na pewno będą musieli się przestawić na granie 4-ligowe, gdzie jest dużo fizycznej walki i faz przejściowych.
Red: Kontuzja Macieja Jankowskiego sprawiła, że testowani są środkowi napastnicy. Jak wygląda sytuacja z pozycją „dziewięć”?
D.G.: Niestety. Maciej powoli wraca do zdrowia, a my musimy myśleć jak najlepiej to ułożyć bez niego. Oczywiście dyrektor Daniel Purzycki i menedżer Przemysław Włodarczyk cały czas szukają odpowiedniej dla nas „dziewiątki”. Obecnie przebywa z nami jeden zawodnik i być może zostanie zakontraktowany.
Red: W poprzednią sobotę Mazovia przegrała sparing z ligowym rywalem Victorią Sulejówek 2:3. Jakie najważniejsze wnioski po spotkaniu w Rembertowie?
D.G.: Nie będę zdradzał negatywów, żeby nie pomagać przeciwnikom. Na analizie z zespołem powiedziałem jakie były złe aspekty spotkania, czego od nich oczekuję i co musimy koniecznie poprawić. Na pewno trudy tygodnia dały o sobie znać, jeżeli chodzi o tempo budowania ataków.
Red: Okienko transferowe potrwa jeszcze miesiąc. To czas na poszukiwanie kolejnych wzmocnień?
D.G.: Myślę, że dla nas wraz z rozpoczęciem sezonu okienku się nie zakończy. Tyle mogę zdradzić.
Red: Z Sulejówkiem nie zagrał Igor Krashnevskyi. Czy zostanie wypożyczony?
D.G.: Tak. Rozglądamy się za najlepszą opcją dla Igora.