23. 09. 2023, 16:00 Stadion MOSiR ul. Sportowa 1 Mińsk Maz.

9| Wreszcie zdecydowane zwycięstwo

Trener Alan Grabek po ostatnich niepowodzeniach wprowadził korektę w wyjściowym składzie. Początek meczu nie zwiastował wysokiego zwycięstwa Mazovii. Piękną bramkę z dystansu zdobył Dominik Sadzawicki.

9| Wreszcie zdecydowane zwycięstwo

W deszczowe sobotnie popołudnie na stadion przy ul. Sportowej 1 przyszli najbardziej zagorzali fani piłki nożnej. Obie grupy kibicowskie w dosyć licznych grupach głośno zagrzewały swoje ekipy do zwycięstwa. Szybciej do panujących warunków przystosowali się goście i to oni już w 3 minucie wyszli na prowadzenie. Marcovia przedostała się prawym skrzydłem w okolice podbramkowe i stworzyła szybko przewagę liczebną w wyniku czego został pozostawiony bez opieki Filip Bućko na linii pola karnego. Jego strzał bez przyjęcia wpadł tuż przy lewym słupku bramki bronionej przez Cezarego Osucha. Zawodnicy Mazovii nie mogli złapać swojego tempa i narzucić rywalowi swoich warunków gry. W ich poczynaniach było sporo niedokładności. Pierwszy groźny strzał na bramkę Marcovii oddał z rzutu wolnego Pavlo Ksonz. Piłkę zmierzającą do bramki przy samym słupku na rzut rożny sparował Sebastian Kosiorowski.

tekst 1 3

Mazovia mozolnie budowała akcje w ataku pozycyjnym. Były dwie ciekawe próby wypuszczenia Michała Bondary na czystą pozycję lecz brakowało jeszcze dokładności w tym ostatnim zagraniu. Marcovia próbowała swojej szansy w szybkiej kontrze. Zawodnicy z Marek tworzyli szybko przewagę, ale na grząskiej murawie piłka nie dochodziła do napastnika, lub ten był na pozycji spalonej. W 13 minucie ponownie z rzutu wolnego Pavlo Ksonz próbował zaskoczyć bezpośrednim strzałem Kosiorowskiego. Tym razem piłka przeszła tuż obok prawego słupka. Kolejny stały fragment gry dla Mazovii został już zamieniony na bramkę. Tym razem z prawej strony pola karnego Pavlo Ksonz zagrał idealnie na głowę Łukasza Brozia i były reprezentant Legii bez problemów umieścił piłkę w siatce. Wynik 1:1 nie był długo wyświetlany na tablicy świetlnej. Zaledwie 5 minut później znowu ze stałego fragmentu gry, tym razem z rzutu rożnego dośrodkował ponownie Pavlo Ksonz. Lot piłki zmierzającej na głowę Bartka Malesy przeciął obrońca Mateusz Argasiński pakując piłkę do własnej bramki. Mazovia po niespełna 20 minutach meczu odwróciła wynik z 0:1 na 2:1.

tekst 2 5

Dosłownie minutę później doskonałą akcję przeprowadziła Mazovia wyprowadzając piłkę spod własnego pola karnego. Mateusz Bienias po świetnym odbiorze z prawej strony zagrał do Pavlo Ksonza, ten do środka do Bartosza Malesy, następnym odbiorcą podania był już rozpędzony na lewym skrzydle Eryk Więdłocha, który wpadł w pole karne i zagrał do środka. Piłki nie sięgnął Michał Bondara, ale zamykał akcję Ezana Kashay, któremu czubkiem buta piłkę z pod nóg wybił wracający ofiarnie obrońca gości. To mogła być już trzecia bramka dla Mazy. Trójkolorowi poukładali i prowadzili już grę. Mieli kolejne szanse za sprawą Eryka Więdłochy i Ezana Kashay i wydawało się, że bramki są tylko kwestią czasu. Tymczasem w 28 minucie Marcovia po źle rozegranym rzucie z autu przez mińszczan szybko przejęła piłkę i popędziła prawą flanką. Zawodnik Marcovii uderzył na bramkę z dosyć ostrego kąta, ale piłka odbiła się od dwóch słupków i wpadła pod nogi Patrykowi Kultysowi, który nie wiadomo jakim cudem nie dobił jej do pustej bramki z pięciu metrów, tylko przestrzelił.

tekst 3 5

Mazovia miała przewagę. Radziła sobie już lepiej w odbiorze w środkowej strefie boiska i zagrażała bramce gości. Strzał zablokowany Eryka Więdłochy, kilka rzutów rożnych, po których próbował dwukrotnie strzałów Dominik Paradowski. Marcovia wyszła jeszcze 3 na 2, ale doskonale spisał się Bienias przerywając czysto akcję gości. Widać było, że Marcovia przyjechała do Mińska z chęcią wywiezienia punktów. Jest to zespół niesamowicie ambitny, wybiegany i zabierze niejednemu faworytowi w tym sezonie punkty. Mazovia jeszcze przed przerwą dążyła do zdobycia bramki, która uspokoiłaby już trochę ten jeszcze zacięty mecz. Aktywny Pavlo Ksonz w szybkiej kontrze uruchomił podaniem Ezana Kashay, który z kilku metrów strzelił nad poprzeczką. Swoje szanse mieli i Michał Bondara i Eryk Więdłocha, ale ostatecznie na listę strzelców wpisał się obrońca Dominik Sadzawicki. Piłkę przed pole karne dograł Bartosz Malesa, a Dominik płaskim precyzyjnym uderzeniem doprowadził do wyniku 3:1 dla Mazovii. Sędzia po tym golu od razu zakończył pierwszą część spotkania.

tekst 4 3

Wydawało się, że mecz już jest ułożony. Wskazywały na to choćby pierwsze minuty drugiej części, gdzie gra była spokojna, a mińszczanie byli cały czas przy piłce w ataku pozycyjnym. Z podania Pavlo Ksonza, Paradowski uderzył po ziemi niecelnie na bramkę gości, a po wrzutce z lewej strony Ezana Kashay nie trafił czysto w piłkę. W momencie kiedy Mazovia szukała czwartej bramki, goście niespodziewanie złapali kontakt na 3:2. W 53 minucie prawą stroną Kacper Grabowicz wyszedł na czystą pozycję, nie będąc na spalonym, pociągnął mocno w pole karne i podał do zamykającego akcję Milana Bazlera, który bez kłopotów umieścił piłkę pod poprzeczką. Nadzieję Marcovii na zdobycz punktową odżyły. Stworzyli oni sobie w przeciągu kwadransa dwie niegroźne sytuacje i oddali jeden celny i mocny strzał. Cezary Osuch w pięknej paradzie obronił go pozbawiając gości szans na choćby jeden punkt w tym meczu. W 70 minucie mecz został przerwany. Dobrze zorganizowana grupa przyjezdnych, która do tej pory nienagannie dopingowała swoją drużynę, machała flagami i przy akompaniamencie bębna głośno śpiewała, wrzuciła na boisko serpentyny. Rozebrani kibice zwracali na siebie uwagę. Trzeba przyznać, że to obok naszych mińskich ultrasów i Ząbkovii, to chyba najmocniejsza grupa kibicowska w tej lidze.

tekst 5 4

Trener Mazovii Alan Grabek wprowadził w międzyczasie na plac gry Dakowicza, Przybeckiego, Trochima i Kaczyńskiego. Gra uspokoiła się. Mazovia miała przegląd sytuacji i posiadanie piłki. Bramkowych sytuacji oprócz niecelnego strzału Kamila Szczęsnego nie było. Do momentu wejścia na boisko Wojciecha Wociala, który zaraz po zameldowaniu się na boisku strzelił ładną bramkę na 4:2. Z rzutu rożnego idealnie na volleya dograł mu Wojciech Trochim. Goście odpowiedzieli ładnym strzałem z rzutu wolnego, ale Czarek Osuch nie dał się zaskoczyć i przeniósł piłkę zmierzającą pod poprzeczkę na rzut rożny. Mazovia dopięła swego i strzeliła kolejną bramkę na 5 minut przed końcem, przy udziale i asyście Wojtka Wociala, który idealnie w tempo wypuścił Sebastiana Kaczyńskiego w pole karne. Kaczy z ostrego kąta posłał piłkę po długim słupku pokonując piąty raz Sebastiana Kosiorowskiego. W samej końcówce bezpańską piłkę po zamieszaniu w środku pola dopadł napastnik gości i popędził na bramkę Mazovii, jednak jego strzał po ziemi pewnie obronił Cezary Osuch. Ambitna Marcovia próbowała do samego końca swoich sił, aby zmniejszyć niekorzystny wynik. Miała jeszcze szansę z rzutu rożnego. Po doliczeniu 5 minut sędzia główny pan Piotr Zając prowadzący wzorowo dzisiejszy mecz zakończył zawody przy stanie 5:2 dla Mazovii.

Zobacz video Filmy ze spotkania, konferencje
9 kolejka IV ligi
MKS MAZOVIAMKS MAZOVIA
Mińsk Mazowiecki
VS MARCOVIA MARCOVIA
Marki
(3) 5:2 (1)
MKS MAZOVIA Mińsk Mazowiecki
30Cezary Osuch
2Mateusz Bienias
3Dominik Paradowski '79
11Eryk Więdłocha '60
13Kamil Szczęsny
17Ezana Kashay '66
19Michał Bondara (k) '69
20Bartosz Malesa '86
22Pavlo Ksonz '69
26Dominik Sadzawicki
'45
'90
28Łukasz Broź '15
1Dominik Pusek
7Sebastian Kaczyński
'69
'85
9Wojciech Trochim
'69
'82
10Wojciech Wocial
'79
'81
16Miłosz Przybecki '66
23Tomasz Nieścieruk '86
27Jakub Zatorski '90
29Oliwier Jurczak
33Kacper Dakowicz '60
MARCOVIA Marki
1Sebastian Kosiorowski
2Kacper Klinicki '87
3Mateusz Argasiński
'20
'87
6Patryk Kultys '86
8Szymon Zelmański
9Kacper Grabowicz '60
11Grzegorz Kalisiak
19Bartosz Laskowski
20Bartosz Osoiliński (k) '87
24Filip Bućko '3
31Milan Bazler

'53
'72
'82
26Patryk Andrzejczak
4Michał Boczoń '87
5Paweł Żmuda '87
7Przemysław Chyrchała
13Aleks Płoszka
14Kacper Nastałek '60
18Sebastian Duczek '82
21Michał Durajczyk '86
22Roman Zhuk '87
SĘDZIOWIE:

Piotr Zając - główny; Bartosz Rosiak i Kamil Sekuna - asystenci

WIDZÓW:

170

Sponsorzy

Mińsk MazowieckiPowiat MińskiAKPOLMOSiRAkademia piłkarskaPEC Mińsk MazowieckiZINACartPolandNajlepsi bukmacherzySport SiedlceMMZVincec Foto Sport