Osiem bramek strzelonych na wyjeździe w meczu mistrzowskim w IV lidze to nowy rekord Mazovii. Poprzedni padł 9 lat temu(!). W roku 2015 za kadencji trenera Janusza Puchalskiego dzięki zwycięstwu w Drobinie 7:1.
Kapitan zespołu Wojciech Trochim ustrzelił klasycznego hat-tricka trzykrotnie wpisując się na listę strzelców w jednej połowie. Dodatkowo miał asystę przy pięknej ostatniej bramce w meczu Wojtka Wociala. Nie ma wątpliwości, że to właśnie rodowity mińszczanin wkłada najwięcej zaangażowania i serca w poczynania mińskiej Mazy od początku sezonu. Nie przypadkowo wyrósł na najbardziej bramkostrzelnego zawodnika zespołu i próbuje jako wysunięty pomocnik zdobyć koronę króla strzelców IV ligi. Wojtek ma już na swoim koncie 15 goli, ale lider klasyfikacji – Mateusz Augustyniak z Ząbkovii po kolejnych dwóch trafieniach z Marcovią ma 18 goli na koncie. Rywalizacja będzie zacięta. Oczywiście, chwaląc jednego zawodnika nie można zapomnieć o całym teamie. Indywidualne możliwości jednostki to w grze zespołowej ułamek sukcesu. Michał Bondara w meczu z Raszynem wpisał się dwukrotnie na listę strzelców i miał jeszcze asystę. Niewątpliwie przyczynił się do zwycięstwa mińszczan w tym meczu. Co ważniejsze, Bondi punktuje w każdym meczu od początku rundy wiosennej, jego systematyczna skuteczność działa na budowanie morale Mazovii. Miłosz Przybecki i Patryk Zych, czyli nasze bardzo szybkie „pociski” na skrzydłach robią niesamowitą różnice i to dzięki nim akcje maja taką dynamikę. Oni również wpisali się na listę strzelców w Raszynie po pięknych bramkach. Doświadczony Wojciech Wocial dołożył kolejne trafienie na swoim koncie zaraz po wejściu na boisku po pięknym strzale. Zabrakło jedynie zaznaczenia bramkowego młodości… Adrian Gilant był o krok od zdobycia bramki na 9:0, ale co się odwlecze to… jeszcze Adrian strzeli 😉
KS Raszyn boryka się z własnymi problemami i chce utrzymać się w lidze. Podwarszawski klub szuka swojej szansy w każdym meczu. Mazovia natomiast nie zawsze pokazuje swoje prawdziwe oblicze, ale w tej kolejce mówiąc kolokwialnie – zjadła swojego rywala na jego terenie i to już po 25 minutach. Chęci gry raszynian zostały zredukowane do zera, gdy spiker ogłosił, że jest 0:3, a jedyną stroną atakującą nadal pozostawała mińska Maza. KS Raszyn nerwowo tracił piłkę w prostych podaniach. Trójkolorowi na tle tego rywala pokazali całe spektrum swoich możliwości, gry kombinacyjnej, na małej przestrzeni, szybkiego przenoszenia akcji z jednej na drugą flankę i zróżnicowania miękkich i mocno bitych piłek w pole karne. Poza tym w prosty sposób przedostawali się środkiem w pole karne. To wszystko złożyło się na dwadzieścia kilka możliwości zdobycia bramki. Polacy z Estonią nie mieli chyba tyle…
Tak wysokie zwycięstwo to i tak suma summarum marna pociecha, bo każdy kibic z Mińska oddałby te 7 bramek z Raszynem, za choćby skromne zwycięstwo z Oskarem… ale cóż. Taki jest sport, dyspozycja dnia i inne uwarunkowania, najczęściej indywidualne. Mazovia nadal piastuje 7 pozycje w lidze bez szybkiej możliwości opuszczenia jej w dół – na szczęście, ale i niestety z małymi szansami na awans w górę. Pomimo największej ilości strzelonych goli w lidze (64) czego może nam pozazdrościć i Wisła II Płock i KTS Weszło, to bramki stracone są nasza bolączką. Dobrze, że w Raszynie zagraliśmy na zero z tyłu, dzięki postawie Mateusza Łysika i linii defensywnej dowodzonej przez Łukasza Brozia.
Festiwal strzelecki rozpoczął w 16 minucie kapitan trójkolorowych Wojciech Trochim. Pięknym strzałem z rzutu wolnego (18m) skierował piłkę pod poprzeczkę bramki gospodarzy. Minutę później Trochim mógł podwyższyć z główki po dośrodkowaniu Pędowskiego z lewej strony, lecz jego strzał przeszedł nad poprzeczką. Pierwsza groźna akcja Raszyna znalazła swój finał na bocznej siatce Mazovii 3 minuty później. Patryk Zych za chwilę dośrodkował na głowę Bondary, bramkarz obronił, ale przy dobitce był już bez szans. Piłka zaklinowała się dwa razy miedzy nogami piłkarzy gospodarzy w polu karnym po wrzutkach mińszczan co wywołało spore zamieszanie. Patryk Zych strzelił za pola karnego celnie lecz jeszcze bramkarz Raszyna obronił, ale dosłownie za kilka sekund ponowny atak mińszczan z prawej strony za sprawa Miłosza Przybeckiego i strzału Wojciecha Trochima doprowadził do wyniku 3:0 dla Mazovii. To była olbrzymia przewaga trójkolorowych udokumentowana bramkami Mazovii. Akcji dla Mazy było bez liku, za moment Trochim klatką piersiową odegrał na czysta pozycję do Zycha, ale za mocno wypuszczona piłka przez wchodzącego Patryka pozbawiła możliwości na skuteczne wykończenie tej akcji. Nie było nawet chwili na rozpamiętywanie poprzedniej sytuacji, bo za moment szła kolejna szarża. Do 37 minuty kiedy to Mazovia zdobyła kolejną bramkę przewaga mińszczan była gigantyczna. Raszyn praktycznie nie mógł wyjść z własnej połowy. Strzał minimalnie niecelny Przybeckiego zza pola karnego po ziemi to namiastka, bo za chwilę jego ponowna próba, tym razem perfekcyjnego lobowania z ostrego kąta była już udana i Mazovia prowadziła od 37 minuty 4:0.
W 39 minucie Michał Bondara wychodził na czysta pozycję, przyjął piłkę na klatkę piersiową, uderzył w poprzeczkę, jednak sędzia odgwizdał pozycję spalonego. Sporo akcji w tej części kończyło się podniesioną chorągiewką asystenta bocznego sygnalizującą niedozwoloną pozycję. Szkoda, bo były to sytuacje krytyczne do zdobycia bramki. Kibice nie zdążyli jeszcze odetchnąć po ostatniej akcji, a za moment kapitan wypuszczony w uliczkę zdobył gola na 5:0 dla Mazovii. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
Drugą połowę ambitnie rozpoczął KS Raszyn oddając celny, mocny strzał, który z trudem sparował na rzut rożny Mateusz Łysik. Ten pierwszy kwadrans w którym gospodarze wyszli wyżej, z wyższym pressingiem i próbowali zmniejszyć rozmiary porażki przystopował Patryk Zych. Jego akcja w 60 minucie lewą stroną, gdzie przeszedł dwóch zawodników i idealna centra w pole karne do Michała Bondary zakończyła się trafieniem na 6:0 dla mińszczan. Patryk nie zwalniał tempa gry i niespełna 10 minut później sam wpisał się na listę strzelców. Kombinacyjna akcja w polu karnym gospodarzy miedzy Kozłowskim a Trochimem znalazła swój finał i pewnym egzekutorem, który skierował futbolówkę po dalszym słupku na wysokości okienka, był właśnie Patryk Zych. Trener Piotr Rzepka przeprowadził w między czasie szereg zmian. Zmiennicy podtrzymali wysokie, narzucone przez siebie tempo gry i za chwile zdobyli kolejną bramkę. W 75 minucie wypuszczony w uliczkę Wojtek Wocial przez kapitana idealnie uderzył po dalszym słupku i zdobył gola na 8:0. Na dwie minuty przed końcem Wojciech Trochim został sfaulowany w sytuacji gdy wychodził na czysta pozycje i czerwona kartkę zobaczył Michał Górka z Raszyna. Z wolnego para Trochim-Broź trochę przekombinowała, ale finalnie niebezpieczny strzał oddał Tomek Nieścieruk minimalnie nad poprzeczką. W ostatniej akcji meczu nadaktywny Trochim z Wocialem dograli w pole karne do Adriana Gilanta, ale młody snajper po ziemi strzelił obok słupka. Sędzia główny powinien przedłużyć o minimum 5 minut mecz (biorąc pod uwagę same zmiany) lecz zakończył tą nierówna potyczkę już w 92 minucie.
PS. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że Mazovia w sezonie 2020/21 wygrała aż 14:0 w wyjazdowym spotkaniu z Hutnikiem Huta Czechy. Były wtedy 3 grupy na Mazowszu IV-ligowe, w każdej występowało 14 drużyn (razem 42 zespoły). Poziom sportowy przed reformą był jeszcze bardzo mocno zróżnicowany.
Galeria zdjęć Zobacz więcej zdjęć Zobacz video Filmy ze spotkania, konferencje20 kolejka IV ligi |
![]() Raszyn | ![]() |
![]() Mińsk Mazowiecki |
(0) 0 | : | 8 (5) |
KS RASZYN | |||
---|---|---|---|
1 | Ilya Matalyha | ||
3 | Franciszek Walczak | ||
4 | Jan Kossak |
![]() | '45 |
5 | Maciej Urbański | ||
7 | Paweł Pulkowski | ||
8 | Przemysław Ilczuk |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '72 |
9 | Jacek Strzegocki |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '87 |
11 | Mikołaj Grochala |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '80 |
15 | Krystian Kralski |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '46 |
20 | Alistair Selamolela Letlhogonolo |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '45 |
22 | Eryk Kopczyński |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '46 |
12 | Natan Mirota |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '27 |
2 | Michał Górka |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
'45 '77 |
6 | Franciszek Krześniak | ||
10 | Mateusz Tarnowski |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '80 |
14 | Jan Sawicki | ||
17 | Gustaw Żebrowski | ||
19 | Mikołaj Grzywaczewski |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '72 |
21 | Sebastian Grzyb |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
'46 '60 |
66 | Mateusz Szuster |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '46 |
MKS MAZOVIA Mińsk Mazowiecki | |||
---|---|---|---|
95 | Mateusz Łysik | ||
3 | Dominik Paradowski |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '81 |
28 | Łukasz Broź | ||
2 | Mateusz Bienias | ||
26 | Dominik Sadzawicki | ||
15 | Mateusz Pędowski |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '76 |
20 | Bartosz Malesa |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '63 |
9 | Wojciech Trochim (k) |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
'14 '26 '43 |
77 | Patryk Zych |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
'69 '79 |
16 | Miłosz Przybecki |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
'37 '72 |
19 | Michał Bondara |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
'20 '59 '68 |
1 | Dominik Pusek | ||
10 | Wojciech Wocial |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
'68 '75 |
17 | Adrian Gilant |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '72 |
23 | Tomasz Nieścieruk |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '76 |
25 | Marcin Kozłowski |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '63 |
29 | Oliwier Jurczak |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '81 |
33 | Kacper Dakowicz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | '79 |
SĘDZIOWIE: |
Jan Pawluk - główny; Łukasz Kopidura i Szymon Dobrasiewicz - asystenci |
WIDZÓW: |
80 |